Nie zaśnij za kierownicą! – kilka sposobów na nocną podróż samochodem

Długo trwająca jazda samochodem nocą okazuje się nieco ryzykowna, zwłaszcza jeśli obrana trasa jest monotonna i mało ruchliwa. Powszechnie znane są kolizje drogowe, wynikające z nagłego zaśnięcia kierowcy i utraty kontroli nad pojazdem. Pomimo prozaicznej niemożności zaśnięcia za kierownicą, wiele podobnych przypadków potwierdza, że kierowcom się to zdarza i niejednokrotnie jest od nich niezależne. Wobec tego warto zastanowić się, jak zminimalizować ryzyko zaśnięcia za kierownicą.

Jedź wypoczęty i wyspany

Podobna zasada okazuje się fundamentalna – zregenerowany organizm z pewnością cechuje się większą odpornością na sen, nawet podczas długiej i wyjątkowo jednostajnej trasy. Dlatego, planując nocną podróż samochodem warto uprzednio porządnie się wyspać, a następnie zjeść pełnowartościowy posiłek, w celu uzupełnienia składników odżywczych. Tak przygotowany kierowca okazuje się gotowy do długiej drogi.

Zapewnij sobie towarzystwo

Nic nie usypia tak skutecznie, jak samotność w trasie. W związku z tym warto zorganizować sobie towarzystwo podczas jazdy – jeśli podróż ma odbywać się w pojedynkę, można pokusić się o zabranie autostopowicza, który rozbudzi nieco kierowcę. Ewentualnie możliwe jest także zaopatrzenie pojazdu w zestaw głośnomówiący i prowadzenie rozmowy za jego pośrednictwem. W przypadku braku dostępu do powyższych środków, kierowca może mówić sam do siebie.

Włącz energiczną muzykę

Radio w samochodzie to podstawowe wyposażenie – podróżując nocą warto z niego skorzystać. Dynamiczna muzyka pobudzi organizm, niwelując ryzyko opadnięcia z sił i nagłego zaśnięcia. Żeby skuteczniej się rozbudzić, kierowca również może śpiewać, jeśli tylko nie obniża to jego skupienia i zdolności obserwacji drogi.

Zrób postój

W przypadku poczucia obezwładniającej senności, najbezpieczniejszą opcją wydaje się zatrzymanie pojazdu. Krótka drzemka wpłynie na regenerację organizmu i pozwoli usiąść za kierownicą z nową energią. Niejednokrotnie podobne rozwiązanie okazuje się najkorzystniejsze, likwidując ryzyko spowodowania wypadku drogowego.